To przestrzeń dedykowana wszystkim kobietom, pragnącym świadomie zadbać o swoje zdrowie w duchu slow medicine.
Czy możemy rozmawiać o tematach trudnych i wstydliwych? TAK!
Poziom intymności podczas spotkania na fotelu stomatologicznym, często porównywany jest do wizyty u ginekologa. Z perspektywy osób opiekujących się pacjentami wiemy, że szczerość i zaufanie pozwala na stworzenie wieloletniej współpracy pomiędzy nami.
Każdego dnia przez ostatnie 15 lat naszej praktyki spotkaliśmy na swojej drodze wiele kobiet chcących otrzymać odpowiedź na nurtujące je pytania. Patrząc wstecz, śmiało możemy powiedzieć, że filarem życia jest ZDROWIE, jak o nie zadbać?
PODPOWIEMY!
To będzie miejsce na te rozważania – wielopłaszczyznowość naszych rozmów pozwoli wszystkim kobietom odnaleźć bliską im tematykę.
Porozmawiajmy o zdrowiu z kobiecego punktu widzenia.
Czas w którym kobieta spodziewa się dziecka, jest okresem wyjątkowym nie tylko pod względem zbliżającej się zmiany, ale również tego co zaczyna się zmieniać w całym organizmie.
Znamy temat ciąży od przysłowiowej „kuchni” wiedząc, że w wielu przypadkach możliwość dokładnego wyszczotkowania zębów trzonowych nie jest praktycznie możliwa przez pierwszy trymestr, wymioty potrafią być codziennością a nocne podjadanie lodów z ogórkiem, daje chwilowe zaspokojenie potrzeby TU I TERAZ.
Bezpieczna i zdrowa ciąża to składowa wielu elementów, my przede wszystkim skupiliśmy się na często pomijanym aspekcie w ciąży, a mianowicie OPIECE STOMATOLOGICZNEJ. Każdego dnia spotykamy się z pytaniami o możliwości leczenia w trakcie ciąży, wykonywania poszczególnych zabiegów czy też zdania znieczulenia.
Dlatego wychodząc na przeciw przyszłym i obecnym mamom, stworzyliśmy mini blog z najważniejszymi odpowiedziami na nurtujące was pytania.
TAK – jeśli jesteś pod opieką swojego lekarza dentysty, zdecydowanie jest to konieczne. Ta informacja pozwoli odpowiednio dopasować znieczulenia, pozycję na fotelu czy diagnostykę. Pamiętaj, że w trakcie ciąży nie wykonujemy zdjęć radiologicznych profilaktycznych.
Jeśli natomiast, nie masz opiekuna stomatologicznego, to właśnie ciąża lub podejrzenie, że możesz w niej być będzie dobrym motywatorem aby zadbać również o tą strefę twojego zdrowia.
REZERWUJĘ WIZYTĘ – jeśli nie masz jeszcze swojego opiekuna stomatologicznego to, wbierz gabinet który uważasz za potencjalnie najlepszy dla ciebie i umów wizytę. Podczas rezerwacji koniecznie powiedz, że jesteś kobietą w ciąży możesz wspomnieć również o tym, który to miesiąc.
Ból zęba może wynikach z kilku przyczyn m.in:
próchnicy i stanu zapalnego miazgi
stanu zapalnego dziąseł
rosnącej ósemki
nieodpowiednio wykonanego leczenia kanałowego w przeszłości
Kobiety w ciąży to wyjątkowe pacjentki, wymagające spokoju, odpowiedniego podejścia i zrozumienia potrzeb. Podczas wizyty, lekarz powinien przeprowadzić szczegółowy wywiad medyczny, wykonać badanie diagnostyczne i dopasować terapię najbardziej odpowiednią na dany moment.
Ciąża wymaga wyjątkowego traktowania, również pod względem żywieniowym. Większość kobiet zna zalecenia żywieniowe wiedząc, że nie powinny spożywać:
serów pleśniowych i wyrobów niepasteryzowanych z mleka
surowego mięsa i ryb
owoców morza
surowych jajek
alkoholu
produktów wysokoprzetworzoncyh i napojów gazowanych
Z zaleceń stomatologicznych niezwykle ważnym jest indywidualne podejście do każdej z kobiet. Przede wszystkim wynika to z codziennej higieny i dbałości o jamę ustną. Przyszłe mamy będące zarówno przed jak i w trakcie ciąży pod kontrolą lekarza/higienistki znają zdrowe zamienniki nowych zachcianek.
Te zaś, które w trakcie ciąży zmagają się z leczeniem, bólem i stanem zapalnym – będą wymagały większej restrykcji żywieniowej. Podstawową zasadą jest jak najmniejsze spożywanie pokarmów z dużą ilością węglowodanów i tych których konsystetncja sprawia, że zęby mogą zostać oblepione resztkami pokarmowymi:
Badania naukowe pokazują, że w zależności od trymestru ZACHCIANKI żywieniowe mogą się zmieniać. Droga smakowa potrafi przejść kilka przystanków, rozpoczynając od smaku słodkiego, poprzez ostry finalnie kończąc na kwaśnych ogórkach kiszonych.
Co więc, będzie najmniej szkodliwe dla zębów przyszłej mamy?
Nie ma jednego rozwiązania trzeba jednak pamiętać, że są pewne TIPY które sprawdzają się w przypadkach nocnych i dziennych zachcianek.
nie myj zębów do 30 minut po zjedzeniu cytrusów – dlaczego? Ponieważ chcemy uniknąć kwasowego uszkodzenia szkliwa, odczekaj i przepłucz usta wodą. Częste spożywanie cytrusów może również prowadzić do nadwrażliwości
nitkuj zęby po słonych przekąskach- dlaczego? Nic tak pięknie nie pozostaje w przestrzeniach międzyzębowych jak chipsy, herbatniki, wafle ryżowe, pieczywo chrupkie, orzeszki – nie nitkując, tworzysz idealne środowisko dla próchnicy na pkt. stycznych.
wymioty – to często nieodzowny element poranków w ciąży pamiętaj, ze kwasy żołądkowe również uszkadzają szkliwo – poproś swoją higienistkę o preparaty ochronne
Ze względu na zmiany hormonalne u ciężarnej kobiety częściej dochodzi do stanów zapalnych dziąseł. Najczęściej objawia się to zaczerwienieniem, obrzękiem, bolesnością oraz krwawieniem dziąseł. Brodawki międzyzębowe zwykle są przerośnięte. Kobiety ciężarne ze stwierdzoną cukrzycą ciążową typy I, mogą być bardziej narażone na dodatkowe występowanie następujących dolegliwości w obrębie jamy ustnej:
Zapalenie dziąseł i przyzębia, pojawiające się krwawienia podczas codziennego szczotkowania
Suchość jamy ustnej wynikający ze zmniejszonej ilości wytwarzania śliny
W skrajnych przypadkach pojawiająca się kandydoza jamy ustnej, która sprzyja rozwojowi grzyba Candida najczęściej u pacjentek z zaniedbaną diagnostyką i leczeniem cukrzycy
Pękające kąciki ust i wysuszone usta
Pacjentki będące w ciąży i w trakcie terapii periodontologicznej są znaczenie bardziej świadome potrzeb dbania o poprawną higienę jamy ustnej. Lekarz prowadzący wraz higienistką przygotowuję i prowadzi pacjentkę przez cały okres ciąży i później.
Niezdiagnozowane i zaniedbane zapalenie przyzębia u pacjentek ciężarnych z cukrzycą wiąże się z ryzykiem wielu powikłań zarówno u matki, jak i płodu.
Zmiany w naczyniach krwionośnych oraz upośledzona obrona organizmu powodują, że u kobiet z cukrzycą typu I zapalenie dziąseł i jamy ustnej ma przebiega o wiele ostrzejszy.
Nieleczony stan zapalny dziąseł prowadzi do utraty tkanek utrzymujących zęby w kości tworząc głębokie kieszonki przyzębne, które są przyczyną dalszego szerzenia się procesu zapalnego. U tych kobiet jedną z przyczyn wysokiego poziomu cukru we krwi jest przewlekłe zapalenie dziąseł spowodowane opornością tkanek na insulinę. To może być przyczyną wysokiego ciśnienia u ciężarnych, jak również może być wskazaniem do cesarskiego cięcia.
Może spowodować również wzrost ryzyka wystąpienia zaburzeń układu oddechowego i cukrzycy u dziecka – stwierdziła dr Janet M. Guthmiller i jej współpracownicy z uniwersytetu w Iowa. „W niedalekiej przyszłości, obserwując szybki rozwój medycyny, wydaje nam się, że profilaktyka chorób przyzębia u dziecka, którego matka obciążona jest cukrzycą będzie możliwe jeszcze w okresie płodowym, podobnie jak rutynowe badanie okulistyczne” – stwierdziła dr Guthmiller w jednym z wywiadów.
Dotychczasowe badania nie wskazują jednoznacznie, czy odkrycia powyższe dotyczą kobiet z cukrzycą typu II. Niekiedy pojawiająca się cukrzyca w okresie ciąży z reguły zanika po urodzeniu dziecka.
W badaniach, naukowcy porównali poziom płytki bakteryjnej i głębokość kieszonek przyzębnych w przestrzeniach międzyzębowych w grupie kobiet ciężarnych, obejmującej 13 kobiet z cukrzycą typu I i 20 kobiet zdrowych. Średni wiek kobiet to 29 lat i wszystkie były w 3 trymestrze ciąży. Badania dowiodły, że u kobiet w ciąży występuje więcej płytki nazębnej oraz ostrzejszy stan zapalny dziąseł wraz z głębszymi kieszonkami przyzębnymi w porównaniu z kobietami zdrowymi.
„Profesjonalna kontrola choroby przyzębia przed i w trakcie ciąży u kobiet z cukrzycą może nie tylko poprawić stabilność choroby, ale również zminimalizować ujemne skutki u potomka” – stwierdziła dr Guthmiller.
źródło: Journal of Periodontology
Co powinnaś zrobić dowiadując się, że wystąpiła cukrzyca ciążowa u Ciebie?
Prawidłowe żywienie w ciąży ma wpływ na zdrowie i ogólne samopoczucie matki. Jest czynnikiem determinującym prawidłowy rozwój dziecka. Dieta kobiety ciężarnej powinna zawierać wszystkie niezbędne składniki stanowiące materiał budulcowy dla rozwijającego się dziecka, jak również pokrywać zapotrzebowanie energetyczne matki.
Choroby ogólnoustrojowe występujące u matki, przyjmowane przez nią leki, niedobory żywieniowe lub działanie czynników teratogennych podczas ciąży mogą wpływać na rozwój zębów mlecznych i stałych w życiu płodowym i po urodzeniu dziecka. Przykładowo, siekacze przyśrodkowe, które wyrzynają się jako pierwsze, mają uformowane 83% szkliwa w momencie porodu. Poszczególne składniki odżywcze dostarczane z dietą mają również związek z krytyczną fazą mineralizacji zębów, która rozpoczyna się już w 4. miesiącu życia płodowego. Niedostateczny stopień mineralizacji zębów jest czynnikiem ryzyka rozwoju próchnicy wczesnego dzieciństwa lub zaburzeń rozwojowych szkliwa, które również zaliczane są do czynników predysponujących do wystąpienia próchnicy wczesnego dzieciństwa.
Prawidłowa budowa zmineralizowanych tkanek zęba, determinująca odporność na próchnicę, jest zależna przede wszystkim od dostatecznego dowozu soli mineralnych – wapnia, fosforu, fluoru, magnezu, molibdenu, manganu oraz witamin, zwłaszcza A, C i D.
Wpływ poszczególnych składników odżywczych na stan zdrowia jamy ustnej znajduje odzwierciedlenie w objawach ich niedoboru występujących w okresie rozwoju zawiązków zębowych. Niedobór witamin A i D oraz niedobory białkowo-energetyczne w okresie ciąży są czynnikiem ryzyka rozwoju hipoplazji szkliwa i atrofii gruczołów ślinowych u dziecka, które mogą prowadzić do obniżenia pojemności buforowej śliny, tym samym zwiększają podatność zębów na próchnicę. Niedobór witamin występuje w przypadku niedożywienia spowodowanego brakiem tłuszczów i karotenów, eliminacji produktów mlecznych oraz świeżych owoców i warzyw, w stanach upośledzonego trawienia i wchłaniania tłuszczów oraz niewydolności wątroby. Niedobór witamin w okresie ciąży może prowadzić do zaburzenia morfogenezy zębów, ich niedorozwoju, opóźnionego wyrzynania, niedorozwoju szkliwa w postaci ubytków.
Ciąża to szczególny czas w życiu kobiety, zarówno emocjonalnie jak i zdrowotnie. Tak jak cały organizm, tak również jama ustna jest narażona w tym szczególnym czasie na wiele zmian i obciążeń zaczynając od często występujących wymiotów, przez dynamicznie rozwijające się ubytki po zapalne i krwawiące dziąsła. Aby uchronić zęby i dziąsła niezwykle istotna jest profilaktyka stomatologiczna. Specjalistką w tym temacie jest w gabinecie Higienistka stomatologiczna. Już na etapie planowania ciąży (jeśli taki występuje) warto udać się na kontrolną wizytę stomatologiczną połączoną z higienizacją, na której oprócz oczyszczenia zębów ze złogów i płytki bakteryjnej możemy dowiedzieć się jakie zmiany czekają naszą jamę ustną oraz jak zareagować na wiele sytuacji a także jak przeprowadzić prawidłową pielęgnację jamy ustnej aby do niektórych sytuacji nie dopuścić.
Porozmawiamy o technikach szczotkowania, oczyszczania przestrzeni międzyzębowych, diecie, ustalimy harmonogram spotkań, dobierzemy odpowiednie artykuły higieniczne. Kolejno, w czasie ciąży, jeśli nic się nie dzieje warto pojawić się w gabinecie higieny PROFILAKTYCZNIE na przełomie 3-4 i 7-8 miesiąca. Na takich wizytach możemy kontrolować stan dziąseł i zębów, usuwać złogi nazębne, wykryć nowe ubytki próchnicowe jeśli takowe się pojawią i skierować na leczenie, dbać o „odżywienie” zębów i zabezpieczenie przed próchnicą poprzez profilaktykę fluorkową.
Pamietajmy, że bakterie bytujące w kamieniu oraz próchnica nie pozostają bez wpływu na organizm dziecka i przebieg ciąży! Na wizytach dowiesz się również o tym jak pielęgnować jamę ustną swojego Dzidziusia. Zaradzimy wszelkim trudnościom jakie napotkają Cię w tym niezwykłym czasie oraz odpowiemy na każde nurtujące pytanie dotyczące zębów Twoich i dziecka aby jak najmniej rzeczy zaskoczyło Cię później – w końcu teraz mamy na to więcej przestrzeni niż po porodzie. Aby świadomie przejść przez okres ciąży koniecznie zaprzyjaźnij się ze swoją Higienistką.
W czasie ciąży w obrębie jamy ustnej dochodzi do zmian czynnościowych objawiających się zwiększonym wydzielaniem śliny, której odczyn zmienia swoje pH i staje się kwaśny. Pod wpływem estrogenów dziąsła ulegają przerośnięciu i przekrwieniu, co sprzyja ich rozpulchnieniu oraz krwawieniom.
Podczas ciąży wzrasta poziomu m.in hormonów sterydowych (estrogenów i progesteronu) mających duży wpływ na stan tkanki jamy ustnej ciężarnej. Hormony te stymulują zmiany komórkowo-naczyniowe i wpływają na metabolizm bakterii patogennych w jamie ustnej zaburzając miejscowy układ immunologiczny. Powstające pod czas ciąży zmiany hormonalne są istotnym elementem patogenezy zapalenia tkanki przyzębia ciężarnych. Ze względu na podwyższony poziom estrogenów zmianie ulegają również same dziąsła – następuje ich przerost i przekrwienie, co często prowadzi do ich rozpulchnienia i krwawienia podczas zabiegów higienicznych. Wszystkie te czynniki decydują, że kobieta w ciąży powinna częściej niż przed okresem ciążowym, odwiedzać gabinet stomatologiczny i rygorystycznie przestrzegać zasad higieny jamy ustnej, pamiętając, że dba o bezpieczeństwo swoje i swego dziecka
żródło: Journal of Clinical Healthcare 1/2017
Butikowe higienistki prowadzą kalendarz higieniczny pacjentek w ciąży w sposób, jak najbardziej dostosowany do ich potrzeb.
RĘKA W GÓRĘ która z nas, nie miała słabszych momentów zwłaszcza na początku ciąży?
Mdłości i wymioty, to niestety jeden z koszmarów ciężarnych. Sam fakt, osłabienia organizmu po wymiotach już jest trudny dla kobiet a co dopiero zachowanie profilaktyki i szukanie najlepszych rozwiązań. Ze względu na fakt, iż po wymiotach środowisko jamy ustnej natychmiast staje się bardzo kwaśne, przyczyniają się ono w ten sposób do chemicznej erozji szkliwa. Uszkodzenie szkliwa powoduje większe prawdopodobieństwo powstania ubytków próchnicowych i nadwrażliwości.
NAJSZYBSZE I NAJPROSTSZE ROZWIĄZANIE :
płuczemy wodą
20-30 minut od wymiotów szczotkujemy zęby pastą odbudowującą szkliwo
idealnym rozwiązaniem będzie uzupełniająca terapia peptydowa
Nasi lekarze i higienistki polecają wsparcie szkliwa dla kobiet w ciąży z zakresu terapii peptydowych z badaniami klinicznymi:
SERUM vVArdis – pierwsze serum przywracające szkliwo zębów do naturalnego blasku. Wykorzystując naukę biomimetyczną, proces imitujący naturę, nasza skoncentrowana, opatentowana formuła Hydroxya-Peptide500 pozwala stworzyć nowe białe szkliwo w ciągu jednego tygodnia. Ta intensywna kuracja pomaga zapobiegać erozji szkliwa, która może powodować nadwrażliwość zębów, jednocześnie chroniąc przed plamami i przebarwieniami. Bezpieczny i skuteczny w przypadku licówek, koron porcelanowych i wypełnień.
NIE DAM RADY SZCZOTKOWAĆ! My też nie dawałyśmy, rozumiemy i chcemy pomóc dobrą radą.
Kilka porad od mamy – higienistki:
zmień szczoteczkę z elektrycznej na manualną która jest spokojniejsza i możesz dopasować główki do swoich wymagań
możesz również zmienić szczoteczkę z manualnej dużej na elektryczną która poprzez drgania i wibracje pozwoli na lepsze oczyszczanie w krótszym czasie
płucz jamę ustną dopasowanymi płynami do Twoich potrzeb – każda dobra higienistka dopasowuje zestaw „higiena w ciąży” i powinnaś czuć się zaopiekowana
Problemem można wyeliminować ODPOWIEDNIM doborem akcesoriów higienicznych na daną chwilę. Patrzymy na higienę w ciąży TU I TERAZ, jeśli zmagasz się z problemami higienicznymi i odruchem wymiotnym, postaw na spotkanie z profesjonalistką która w odpowiedni sposób zaopiekuje się tobą.
Nasi lekarze i higienistki polecają wsparcie szkliwa dla kobiet w ciąży z zakresu terapii peptydowych z badaniami klinicznymi:
SERUM vVArdis – pierwsze serum przywracające szkliwo zębów do naturalnego blasku. Wykorzystując naukę biomimetyczną, proces imitujący naturę, nasza skoncentrowana, opatentowana formuła Hydroxya-Peptide500 pozwala stworzyć nowe białe szkliwo w ciągu jednego tygodnia. Ta intensywna kuracja pomaga zapobiegać erozji szkliwa, która może powodować nadwrażliwość zębów, jednocześnie chroniąc przed plamami i przebarwieniami. Bezpieczny i skuteczny w przypadku licówek, koron porcelanowych i wypełnień.
TAK! w większości przypadków nie ma przeciwwskazań do ekstrakcji zęba podczas ciąży. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, trymestru w którym jesteś, Sanu zdrowia i obciążeń oraz możliwości planowania tego zabiegu.
Jeśli zmagasz się z bólem zęba którego historia wiążę się z leczeniem kanałowym. Ząb nie rokuje i jest czynnikiem zapalnym w organizmie, to lekarz prawdopodobnie wykona zabieg usunięcia w znieczuleniu, bezpiecznym dla ciebie i dziecka.
Jeśli jednak, planowałaś usunięcie zatrzymanej ósemki która nie daje objawów, to lepszym rozwiązaniem będzie przełożenie takiego zabiegu po rozwiązaniu.
NAJWAŻNIEJSZYM jest mądre podejście i twoje bezpieczeństwo. Lekarz dentysta stworzy plan który pozwoli poczuć się zaopiekowaną i ustali odpowiednią kolejność uwzględniając rozwijające się maleństwo w twoim brzuchu.
Ciążowe zapalenie dziąseł, to najczęstsza przyczyna krwawienia dziąseł w ciąży. Jest to proces chorobowy wynikający z obecności płytki bakteryjnej w połączeniu z czynnikami ogólnymi. Dotyczy on ok 35% ciężarnych kobiet zmagających się z postępującymi zmianami hormonalnymi w organizmie z naczelnym progesteronem i estrogenem.
Zwykle w okresie między 2. a 3. miesiącem ciąży, kobiety najczęściej zauważają pojawiające się trawienie. Prawdziwa bomba hormonalna w 8 miesiącu ciąży przyczynia się do zintensyfikowania krwawienia.
Guz ciążowy – to przypadek występujący u ok 5% ciężarnych kobiet, pojawia się w formie zmian zapalno-rozrostowych (nadziąślak naczyniakowaty). Pojawia się najczęściej w przestrzeniach pomiędzyzębowych. To zmiany nie nowotworowe, lecz odczynowe wynikające m.in z :
kamienia nazębnego i nieodpowiedniej higieny jamy ustnej
źle wyprofilowanych uzupełnień protetycznych
wypełnień ubytków ze złym wyprofilowanie, nawisami
zębów z ogniskami próchnicy
awitaminozy
uszkodzeń mechanicznych brodawki
Rozpulchnione brodawki dziąsłowe, tkliwość i nadreaktywność skutkują pojawieniem się krwi podczas codziennego szczotkowania. Najlepszym przyjacielem kobiety podczas 9 miesięcy ciąży w tym przypadku jest higienistka stomatologiczna i lekarz stomatolog, którzy to prowadzą każdą z podopiecznych w dbałości o całą jamę ustną.
Jeśli lekarz ginekolog nie widzi przeciwwskazań. Standardowo pacjentki są bardzo świadome, swoich obciążeń wynikających z trwającej ciąży. Zanim jednak lekarz dentysta wykona zabieg znieczulenia śluzówki, przeprowadzi z pacjentką szczegółowy wywiad przedmiotowy i podmiotowy w celu wykluczenia potencjalnych przeciwwskazań.
Większość gabinetów leczących kobiety w ciąży jest w pełni wyposażona w leki znieczulające, dedykowane właśnie tej grupie wyjątkowym pacjentek.
NOCNE PODJADANIE – nikt, tak jak my kobiety w ciąży nie zrozumie potrzeby, małej przekąski w nocy o północy.
Są sytuacje w których, jest to silniejsze od nas. Niestety nie możemy zapomnieć, że: zmiana nawyków żywieniowych przyszłej mamy związana z zwiększeniem spożycia węglowodanów i częstotliwości posiłków, podjadania pomiędzy głównymi posiłkami oraz występującej u niektórych pacjentek w pierwszym trymestrze niestrawność, nudności i wymiotów, może mieć niekorzystny wpływ na stan zdrowia jamy ustnej.
Obserwowane podczas ciąży regularne podjadanie słodkich przekąsek oraz picie soków owocowych i słodzonych napojów powoduje częste spadki pH śliny, przez co mogą zwiększyć ryzyko rozwoju próchnicy, ale również prowadzić do zmian erozyjnych szkliwa i nadwrażliwości zębów.
ZESTAW EMERGENCY: czy istnieje coś na liście pokarmów „zakazanych” co możemy zjeść nie mając na sumieniu naszych zębów?
Myślimy o tym intensywnie, wkrótce we współpracy z naszą znajomą dietetyczką stworzymy listę takich produktów.
O ilu ważnych aspektach dotyczących Twojego zdrowia podczas planowania ciąży, nie wiedziałaś i nikt o nich nie wspomniał ?
Blog ten ma na celu zwiększenie świadomości u kobiet, które są na tym wyjątkowym etapie życia. Niezależnie od tego czy pragniesz zajść w ciążę w sposób naturalny czy przygotowujesz się do zabiegu inseminacji czy in vitro, dbałość o swoje zdrowie jest równie ważna dla każdej z Was.
Wraz z kilkoma mamami z branży stomatologicznej, stworzyłyśmy Women’s Blog dla Kobiet i ich bliskich z nadzieją, że nasza wiedza i doświadczenia pozwolą wesprzeć inne kobiety.
Wiele niewiadomych i surowych medycznych treści wymagających specjalistycznej wiedzy, w głowach czytających je kobiet utrudniało podjęcie właściwej decyzji dotyczącej profilaktyki czy leczenia. Fora dla kobiet i przyszłych mam, pełne subiektywnych opinii napawały niepewnością co do naszego postępowania i wypełniały głowy chaosem informacyjnym. Nie zmienia to faktu, że nawet na tematycznych blogach jak ten możecie zostać zaskoczone naszymi opiniami – jak w przypadku Uli Ortodontki która mimo szerokiej wiedzy dotyczącej wad zgryzu – zdecydowała jako mama, ze najlepszy będzie najprostszy smoczek 🙂 a raczej jej syn tak zadecydował.
Postanowiłyśmy mówić o tym co medyczne i ważne w aspekcie zdrowia jamy ustnej i planowania ciąży. Wiemy też, że niezwykle istotnym w tych staraniach jest aspekt psychologiczny dlatego też, pozwoliłyśmy sobie na wsparcie w tym zakresie i mądre doradztwo pozwalające zrozumieć jeszcze szerzej nasz kobiecy punkt widzenia.
Czy pierwszym pytaniem wpisywanym w doktora „Google” gdy pomyślałaś o tym aby zacząć planować ciąże było:Jakie badania wykonać podczas starań o ciążę?
Sprawdziliśmy!
Wyniki wyszukiwania się powtarzają – na portalach medycznych, klinik ginekologicznych i blogach parentingowych ANI SŁOWA O WIZYCIE U DENTYSTY – czy jesteśmy zaskoczeni, zdecydowanie nie. Nie ma tego od lat nawet w szkołach rodzenia. A jak wielkie zdziwienie pojawia się u kobiety kiedy będąc w ciąży okazuje się, że musi wyleczyć ząb, usunąć kamień, czy przed planowanym porodem nagle otrzymuje dokument w którym jednym z punktów do uzupełnienia jest pytanie o ostatnią wizytę u stomatologa i opiekę stomatologiczną. Chcemy dodać do całego planu starań też naszą obecność, a dlaczego? W dalszej treści znajdziesz odpowiedź.
TO, CO MOŻE ZACZNIEMY OD POCZĄTKU?
NASI EKSPERCI w zakresie opieki nad pacjentkami panującymi ciążę.
lekarz dentysta Urszula Olszak – MAMA 4 letniego Antosia i miesięcznej Juleńki , prowadzi leczenie ortodontyczne u dzieci i dorosłych pacjentów
mgr inż. Monika Gajda – dyplomowana higienistka stomatologiczna, posiada szerokie doświadczenie w opiece nad dorosłymi pacjentami stomatologicznymi, technik sterylizacji i dietetyk w jednej osobie. Od 9 miesięcy MAMA Emilki.
lekarz dentysta Przemysław Juzala – wspierający kobiety w odbudowach protetycznych, metamorfozach uśmiechu i stomatologii biomimetycznej opartej na naturalnym odtwarzaniu zębów. TATA dwóch nastolatków.
Witamina D, znana również jako “witamina słoneczna” oraz kalcyferol, odgrywa kluczową rolę w wielu procesach zachodzących w organizmie. Jednym z obszarów, który jest intensywnie badany, jest jej wpływ na płodność u kobiet i mężczyzn. Przyjrzymy się, jak witamina D może wpływać na zdolność do prokreacji oraz jakie korzyści może przynieść podczas starania się o dziecko, w trakcie trwania ciąży i jaki to ma wpływ na płód oraz zęby matki i dziecka.
Witamina D wpływa na prawidłowe funkcjonowanie gospodarki hormonalnej u kobiet. Odpowiedni poziom tej witaminy jest istotny dla regularnego cyklu miesiączkowego i owulacji. Ponadto witamina ta wspomaga dojrzewanie komórek jajowych a jej niedobór może wpłynąć na gorszą ich jakość. Enzymy metabolizujące witaminę D znajdują się w tkankach rozrodczych kobiet, a prawidłowy poziom witaminy może pomóc w ograniczeniu niekorzystnego rozrostu błony śluzowej macicy (endometrium). Witamina słoneczna również spowalnia proces starzenia się jajników.
U mężczyzn witamina D wpływa na komórki ziarniste w jądrach, które są odpowiedzialne za produkcję plemników, ma również znaczenie dla liczby, jakości i ruchliwości plemników oraz oddziałuje na poziom testosteronu i męskie libido.
W ciąży witamina D odgrywa kluczową rolę, zarówno dla matki, jak i dla rozwijającego się płodu – jest niezbędna do prawidłowego rozwoju szkieletu u rozwijającego się zarodka, a niedobór może prowadzić do zahamowania dojrzewania kości. Dodatkowo ma istotny wpływ na rozwój układów; opornościowego, mięśniowego, krążenia, nerwowego oraz trzustki. Niedostateczne zaopatrzenie w witaminę D może zwiększać ryzyko stanów takich jak stan przedrzucawkowy, cukrzyca ciążowa oraz infekcje. Stężenie witaminy słońca u matki ma wpływ na masę urodzeniową i długość noworodka. Brak odpowiedniej dawki witaminy D w ciąży może wpłynąć na rozwój krzywicy
u dziecka na etapie dojrzewania płodowego. A co Witamina D ma do naszych zębów? Witamina D odgrywa istotną rolę w rozwoju zębów, zarówno u płodu, noworodka jak i u dorosłego. Niedobór witaminy D u płodu może wpłynąć na nieprawidłowy rozwój szkieletu i
zawiązków zębów, a niewystarczająca ilość po porodzie może wpłynąć na stan zębów. Zbyt małe dawki witaminy D mogą prowadzić do osłabienia i odwapnienia zębów. Dostarczanie odpowiedniej ilości witaminy D jest istotne, zwłaszcza u dzieci, u których trwa proces mineralizacji kości i zębów.
Braki witaminy D mogą prowadzić do osłabienia zębów, a niedobór tej witaminy może mieć związek z rozwojem osteoporozy, próchnicy i podatnością zębów na uszkodzenia mechaniczne. Naturalne źródła witaminy D obejmują tłuste ryby, jajka, produkty mleczne a także
ekspozycję na słońce. Pamiętaj warto dbać o odpowiedni poziom witaminy D, zarówno dla własnego zdrowia, jak i w kontekście planowania rodziny.
W dzisiejszych czasach, gdy informacje krążą w szybkim tempie, ważne jest abyśmy podejrzliwie podchodzili do popularnych mitów związanych z opieką stomatologiczną. Jednym z najpopularniejszych jest opinia że, „jedno dziecko = stracony jeden ząb”. Czy jednak takie uproszczenie ma rzeczywisty wpływ na zdrowie jamy ustnej, a może to jedynie populistyczne podejście do tematu? Przyjrzyjmy się temu bliżej, aby dowiedzieć się jakie są fakty i jak unikać błędnych przekonań. Nasz uśmiech to rezultat wielu czynników, przede wszystkim to w jaki sposób dbamy o codzienną higienę jamy ustnej, jak wygląda nasza dieta i czy regularnie odwiedzamy gabinet stomatologiczny. Czy kiedykolwiek w dorosłym życiu ktoś nauczył nas dobrego mycia zębów i czy mamy świadomość, że w rodzinie występują choroby jamy ustnej. Rzetelne podejście do opieki stomatologicznej obejmuje kompleksową pielęgnację, taką jak regularne szczotkowanie, nitkowanie, zróżnicowany sposób odżywiania się i systematyczne wizyty u dentysty + higienistki stomatologicznej. Warto podkreślać, że odpowiedzialność za nasz uśmiech leży w naszych własnych rękach, niezależnie od liczby potomstwa. Badania naukowe jednoznacznie wskazują na związek między zdrowiem jamy ustnej a ogólnym zdrowiem w trakcie ciąży. Dbając o zęby, redukujemy ryzyko infekcji i stanów zapalnych, które mogą wpłynąć na zdrowie dziecka. Warto inwestować czas w pielęgnację zębów, aby cieszyć się uśmiechem przez lata. Jeśli nurtują Cię pytania dotyczące zdrowia jamy ustnej w ciąży, warto skonsultować się z fachowcem. Dentysta czy higienistka są najlepszymi źródłami informacji, a fakty naukowe dostarczą solidnej podstawy dla podejmowania świadomych decyzji. Podsumowując, zdrowe zęby to klucz do zdrowego życia, zarówno dla ciebie, jak i dla twojego potomstwa. Unikajmy mitów, inwestujmy w rzetelne informacje i cieszmy się z promiennym uśmiechem!
Gratulacje – zostałaś MAMĄ, to moment w którym wszystko zaczyna się zmieniać i układać w nowym rytmie. Nadszedł czas aby uwzględnić w swoim codziennym planie dnia, dodatkowo małego człowieka który z Tobą zamieszkał.
Idąc myślowo bardziej holistycznie, jeśli nasze wskazówki pomogły przejść przygotowania do ciąży i jej czas w sposób zdrowy z dbałością o odpowiednią higienę jamy ustnej, to możemy powiedzieć TAK TRZYMAJ!
Kiedy na świat przychodzi dziecko, świat zmienia się nie do poznania. Nowa rola jaką przybiera kobieta niesie ze sobą nie tylko radość i spełnienie, ale również wiele wyzwań i wyrzeczeń. Uczymy się nowych zachowań, planu dnia i organizacji. Dbamy o nasze maleństwo tak aby było w pełni zaopiekowane. Czasami niestety zapominając o sobie. Pamiętaj! – szczęśliwa mama, szczęśliwe dziecko. Każda świeżo upieczona mama boryka się z wieloma emocjami – tymi pozytywnymi jak i negatywnymi. Zmęczenie, stres i zmiany hormonalne mają ogromny wpływ na samopoczucie. Dbanie o siebie pozwala na zminimalizowanie negatywnych skutków tych wyzwań.
Przyjmuj wsparcie od partnera, rodziny i przyjaciół. Dobra kawa z przyjaciółką ładuje nie jedną młodą matkę pozytywną energią. Kiedy czujesz że, świat w obliczu nowego wyzwania zaczyna Cię przytłaczać nie wahaj się skorzystaj z profesjonalnej pomocy psychologicznej. Położne środowiskowe pomagają z wielkim sercem odnaleźć się w tej nowej sytuacji. Tak było właśnie w moim przypadku. Odnalezienie balansu i równowagi pomiędzy byciem matka i swoją autonomią wymaga czasu i pracy ale wiem , że jest to osiągalne . Przywrócenie równowagi oznacza znalezienie czasu na hobby, relaks, czy nawet krótkie chwile tylko dla siebie. To pomaga w utrzymaniu zdrowego podejścia do macierzyństwa z zachowaniem autentyczności i swojej tożsamości. Dzieci uczą się po przez obserwację, dbając o siebie, przede wszystkim dajemy dziecku ważny przykład zdrowego podejścia do życia. Pokazujemy, że warto zadbać o swoje potrzeby, aby być w stanie pełniej i radośniej cieszyć się rodzicielstwem. Dziecko widząc szczęśliwą mamę, uczy się jak radzić sobie z emocjami, jak dbać o siebie i jak być dobrym człowiekiem. Troska o siebie po porodzie to nie egoizm, lecz konieczność! Tańczmy, płaczmy, śmiejmy się – bądźmy autentyczne i pozwólmy sobie pomóc gdy czujemy, że brak nam sił.
Prawidłowe żywienie w ciąży ma wpływ na zdrowie i ogólne samopoczucie matki. Jest czynnikiem determinującym prawidłowy rozwój dziecka. Dieta kobiety ciężarnej powinna zawierać wszystkie niezbędne składniki stanowiące materiał budulcowy dla rozwijającego się dziecka, jak również pokrywać zapotrzebowanie energetyczne matki.
Choroby ogólnoustrojowe występujące u matki, przyjmowane przez nią leki, niedobory żywieniowe lub działanie czynników teratogennych podczas ciąży mogą wpływać na rozwój zębów mlecznych i stałych w życiu płodowym i po urodzeniu dziecka. Przykładowo, siekacze przyśrodkowe, które wyrzynają się jako pierwsze, mają uformowane 83% szkliwa w momencie porodu. Poszczególne składniki odżywcze dostarczane z dietą mają również związek z krytyczną fazą mineralizacji zębów, która rozpoczyna się już w 4. miesiącu życia płodowego.Niedostateczny stopień mineralizacji zębów jest czynnikiem ryzyka rozwoju próchnicy wczesnego dzieciństwa lub zaburzeń rozwojowych szkliwa, które również zaliczane są do czynników predysponujących do wystąpienia próchnicy wczesnego dzieciństwa.
Prawidłowa budowa zmineralizowanych tkanek zęba, determinująca odporność na próchnicę, jest zależna przede wszystkim od dostatecznego dowozu soli mineralnych – wapnia, fosforu, fluoru, magnezu, molibdenu, manganu oraz witamin, zwłaszcza A, C i D.
Wpływ poszczególnych składników odżywczych na stan zdrowia jamy ustnej znajduje odzwierciedlenie w objawach ich niedoboru występujących w okresie rozwoju zawiązków zębowych. Niedobór witamin A i D oraz niedobory białkowo-energetyczne w okresie ciąży są czynnikiem ryzyka rozwoju hipoplazji szkliwa i atrofii gruczołów ślinowych u dziecka, które mogą prowadzić do obniżenia pojemności buforowej śliny, tym samym zwiększają podatność zębów na próchnicę. Niedobór witamin występuje w przypadku niedożywienia spowodowanego brakiem tłuszczów i karotenów, eliminacji produktów mlecznych oraz świeżych owoców i warzyw, w stanach upośledzonego trawienia i wchłaniania tłuszczów oraz niewydolności wątroby. Niedobór witamin w okresie ciąży może prowadzić do zaburzenia morfogenezy zębów, ich niedorozwoju, opóźnionego wyrzynania, niedorozwoju szkliwa w postaci ubytków.
Zasada unikania całowania w usta wynika głównie z troski o zdrowie dziecka. Maluchy są bardziej podatne na infekcje i choroby związane z drobnoustrojami, dlatego istnieje wysokie ryzyko przeniesienia bakterii i wirusów poprzez kontakt usta – usta. Bakterie obecne w ślinie dorosłej osoby całującej dziecko, mogą być szkodliwe dla delikatnego organizmu niemowlęcia, którego układ odpornościowy jeszcze nie jest w pełni rozwinięty. Ponadto nie tylko buziaki mogą przenosić mikroorganizmy – dzieje się to również poprzez oblizywanie łyżeczki czy smoczka, całowanie paluszków i rąk które dziecko wkłada do ust. Niewinny buziak może przenosić bakterię Helicobacter pylori, która jest odpowiedzialna za wrzody żołądka, w Polsce ponad 80% dorosłych jest zakażonych tym drobnoustrojem. Nie wszyscy mają świadomość, że próchnicą możemy zarazić się nie tylko poprzez jedzenie słodyczy ale również poprzez bezpośredni kontakt z osobą zarażoną. W przypadku noworodków i niemowląt, których uzębienie jest nadal lub w większości pod dziąsłami, przenoszenie mikrobów do ich jamy ustnej, może być bezpośrednim zagrożeniem dla przyszłego uzębienia.
Wielu psychologów dziecięcych odradza kontakt z dzieckiem w formie „usta –usta” będący kojarzony głównie z relacją romantyczną. Według specjalistów pocałunki w usta, powinny być zarezerwowane wyłącznie dla par, ze względu fakt zaliczania obszaru ust do strefy erogennej. Będąc Mamą sama często łapię się na chęci wycałowania tych malutkich ust.
Kontakt ze śliną drugiej osoby może przenosić różne infekcje, takie jak opryszczka, mononukleoza, wirusy i bakterie powodujące katar, zapalenie gardła, oskrzeli, płuc, czy Covid-19, co więcej w okresie bezobjawowym osoba zarażona może przenosić chorobę na inne osoby. Ochrona przed potencjalnymi infekcjami jest szczególnie ważna w pierwszych miesiącach życia. W kontekście całowania w usta istnieje również ryzyko przeniesienia alergenów, zwłaszcza jeśli dorosły spożył pokarm lub produkt spożywczy, na który dziecko może być potencjalnie uczulone, a rodzic jeszcze tego nie wie.
Bezzębny uśmiech naszego dziecka to jeden z najbardziej rozczulających widoków w pierwszych miesiącach życia. Jeszcze więcej radości przynoszą pierwsze pojawiające się zęby. CO Z TĄ PIELĘGNACJĄ JEŚLI NIE MA ZĘBÓW? Z pielęgnacją jamy ustnej u naszego dziecka nie należy czekać do momentu ząbkowania, to właśnie od PIERWSZYCH DNI ŻYCIA odpowiednio prowadzona profilaktyka u dzieci daje początek zdrowej buzi w przyszłości. Bardzo istotne jest powtarzalne i regularne mycie dziąseł. Każdego wieczoru przed położeniem dziecka spać, należy oczyścić wały dziąsłowe, policzki, podniebienie oraz język. Oprócz tego dziąsła dziecka powinno się przemyć również po posiłku, który ma najczęściej konsystencję kleiku lub papki. Dzięki temu przede wszystkim możemy usunąć resztki pokarmu, które stanowią idealne siedlisko do rozwijania się bakterii i grzybów. Jeżeli duże ilości pokarmu będą pozostawały w jamie ustnej niemowlaka, z czasem może dojść do pojawienia się białego nalotu na języku i zmian w obrębie błon śluzowych, takich jak np. pleśniawki czy nawet bolesne afty.
DZIĄSŁA LUBIĄ MASAŻ – Dodatkowo przecieranie zębów gazikiem lub sylikonową nakładką na palec to masaż dla dziąseł, przynoszący wiele korzyści i przyjemności podczas ząbkowania. RUTYNA Drugim aspektem codziennej higieny jamy ustnej noworodka jest wprowadzanie rutyny i przyzwyczajanie go do manipulacji w obrębie jamy ustnej, dzięki czemu kiedy wyrżną się pierwsze zęby bobasowi będzie dużo łatwiej przyzwyczaić się do czynności pielęgnacyjnych w buzi i stopniowo rozwijać prawidłowy nawyk mycia zębów.
Jak myć dziąsła niemowlakowi?
Higiena jamy ustnej polega na przemyciu ust dziecka gazikiem jałowym nasączonym solą fizjologiczną/ przegotowaną wodą/ słabym naparem z rumianku. Jak to zrobić? Najlepiej weź kawałek jałowej gazy (unikaj waty i płatków kosmetycznych, które „kłaczą”) i owiń nim sobie palec wskazujący. Wsuń go do ust dziecka i przetrzyj podniebienie, dziąsła, język oraz policzki. Boisz się, że zrobisz dziecku krzywdę? Upewnij się, że masz krótko przycięte paznokcie i zachowaj spokój. Wykonuj delikatne, ale pewne ruchy. Mów przy tym czule do dziecka, by zmniejszyć jego niepokój i dyskomfort. Miejmy na uwadze, że dbając o dziąsła niemowlaka, inwestujemy w jego zdrowy uśmiech i przyszłe zęby!
Jeszcze jakiś czas temu powiedziałabym, zdecydowanie NIE. Pytanie kim jest influenser- czy lekarzem który leczy pacjentów i ma doświadczenie w opiece nad takimi maluszkami, czy panią/panem który dostał za to wynagrodzenie bo po prostu ma dziecko i rzesze obserwujących. Znam i obserwuję cudowne mamy-dentystki i wiem, że wiele zamieszczanych przez nie treści jest wyjęta z praktyki.
Ja sama uległam pokusie, zdecydowałam się na zakup popularnego w „sieci” smoczka. Urzekł mnie wygląd, dostępne kolory. Był rzekomo stosowany przez inne mamy, na social mediach można było go wszędzie zobaczyć. Każda modna mama taki miała i każda chwaliła! I mimo tego, że wiem jako ortodonta, jakie skutki niesie długofalowe używanie smoczków, moje dziecko używało smoczek ok. 2 lat, niestety z kiepskim skutkiem. Owszem cudnie uspokajał, działał jak magiczna różdżka, ale nikt tego nie powiedział, że „rośnie” razem z dzieckiem (końcówka stawała się wielką kulką), brzydko kształtując wyrostki zębodołowe. Zły Efekt używania smoczka był widoczny ok. 2 roku życia syna i wtedy szybko zakończyliśmy naszą przygodę. Na szczęście w porę wyłapany problem rozwojowy, rozwiązał się sam przez naturę. U tak małych dzieci wyrostki zębowe same wracają do normy, zgryz się zamyka. Trzeba jednak pamiętać, aby odstawić smoczek w odpowiednim momencie ok 2 roku życia. Niestety zgłaszają się do mnie dzieci, które długo używały złych smoczków (nawet ponad 3 lata), powstała już wada zgryzu. Nie zawsze pomocne jest już tylko czekanie. Czasem potrzebna jest interwencja ortodontyczna. Z mojego doświadczenia najbezpieczniej zakończyć użytkowanie smoczka do ok.2 roku życia. Wtedy też fizjologicznie zanika odruch ssania. Teraz nauczona doświadczeniem wiem, że im prostszy, mniejszy tym lepszy. Niestety w żadnych książkach, poradnikach nie ma informacji jaki smoczek jest idealny, smoczki to przecież zło! Jednak życie jest życiem, patrzę na to z perspektywy mamy a nie lekarza. Pamiętajmy też o tym, że w dużej mierze ten mały człowiek zdecyduje czy będzie chciał taki, czy inny a może wcale 🙂
lek dent Urszula Olszak – lekarz ortodonta dzieci i dorosłych, aktualnie Mama dwójki cudownych maluchów.
Kolejny temat rzeka, mnóstwo sprzecznych informacji, wiele firm, setki końcówek. I który wybrać? Szczerze? Nie wiem. Znów na ten trudny wybór patrzę jako mama, nie jako lekarz mimo, iż z tyłu głowy zawód lekarza podpowiada mi co byłoby lepsze uwzględniając wiedzę stomatologiczną. Kiedy mój syn miał 8 miesięcy, chciałam wrócić do pracy. Karmiłam jeszcze piersią. Dla mnie to było proste – kupuję butelkę z odpowiednim smoczkiem (dopasowanym do wieku), odciągam pokarm, a potem wszystko w rękach męża. Żaden problem. I ku mojemu zdziwieniu – pierwsza butelka odrzucona, druga, trzecia.. .aż doszliśmy do pięknej kolekcji. Pół sklepu zostało wykupione. Każda firma zastrzegała sobie, że to właśnie ich butelka i ich smoczek najbardziej imitują kobiecą pierś, że ta będzie najlepsza. A ja w to wierzyłam, kupując kolejną. Jednak mój syn, nie „poleciał” na znaną markę. Bardzo długo trwało nauczenie go picia z butelki. Dopiero po kilku miesiącach prób coś wreszcie zaskoczyło. Jego WYBÓR najbardziej prosta, najbardziej popularna, cenowo najbardziej atrakcyjna. Teraz mam solidną kolekcję, która czeka na rodzeństwo, może za drugim razem będzie łatwiej. Jako mamy chcemy jak najlepiej, jednak czasami zapominamy o zdrowym rozsądku i prostocie. Nie zawsze to cena i ilość zdjęć z dany produktem na IG decydują o tym czy nasze dziecko wybierze dany rodzaj butelki. Najważniejsza jest ergonomia, higiena, ekonomia i dopasowanie do wieku.
lek dent Urszula Olszak – lekarz ortodonta dzieci i dorosłych, aktualnie Mama dwójki cudownych maluchów.
Z dwojga złego używanie smoczka jest „lepsze” niż kciuk. W jakimś stopniu jest to bardziej zarządzalne. Kiedy przychodzi odpowiedni czas (najlepiej do 2 roku życia), powoli, stopniowo żegnamy się z małym przyjacielem. A z kciukiem? Nie bardzo. Dziecko ma ciągle przy sobie, może użyć kiedy chce. Ssanie kciuka ma niestety bardzo negatywny wpływ na kształtowanie wyrostków i późniejsze ustawienie zębów. Powoduje silne wychylenie górnych siekaczy, przechylenie dolnych. Hamuje doprzedni wzrost żuchwy, pogłębia i zwęża okolice podniebienia. Szczególnie niebezpieczne jest to dla dzieci starszych, ponieważ może nieodwracalne ukształtować kość, co powoduje pojawieniem się wady zgryzu. Inne negatywne i niebezpieczne skutki ssania kciuka to: choroby kciuka, nawet zniekształcenie, wady wymowy, przetrwały typ połykania (tłoczenie języka do przodu, otwieranie zgryzu). Długotrwające ssanie kciuka (mam na myśli dzieci starsze, powyżej 3 roku życia) powinno być skonsultowane ze specjalistą, jednak często ta pomoc jest wielospecjalistyczna. Zaleca się konsultację ortodontyczną, logopedyczną, a w niektórych przypadkach również psychologiczną.
lek dent Urszula Olszak – lekarz ortodonta dzieci i dorosłych, aktualnie Mama dwójki cudownych maluchów.
Każdy rodzic wie, że ząbkowanie nie należy do najprzyjemniejszych momentów rodzicielstwa. Może zacząć się nawet ok 3 miesiąca życia (tak było u nas). Pierwszymi symptomami, które my obserwowaliśmy było potężne ślinienie i wkładanie wszytskiego do buzi, pocieranie dziąseł. Ja nie do końca wierzyłam, że to już następuje, przecież w książkach było od 6 miesiąca! Mieliśmy mieć tyle czasu żeby się przygotować. Żeby ułatwić dziecku w tym trudnym czasie stosowaliśmy maści zalecane przy ząbkowaniu, u nas sprawdziły się z lignokainą czyli substancją znieczulającą (trzeba trzymać się dawkowania zgodnie z ulotką!). Pomocne były także gryzaki, szczególnie takie które można schłodzić. W sytuacjach kryzysowych, kiedy pojawiała się podwyższona temperatura, dziecko było płaczliwe i marudne -paracetamol. Co do higieny nie zapominajmy, że mycie i czyszczenie zaczynamy jeszcze przed pojawieniem się pierwszego ząbka! Aby umyć wały dziąsłowe sprawdza się sterylny gazik nasączony solą fizjologiczną/ rumiankiem. Pamiętajmy, że mleko zawiera cukry, jest to pyszna pożywka dla bakterii i grzybów, które bez odpowiedniej higieny potrafią przysporzyć sporo kłopotów. Kiedy mamy już ząbka włączamy do codziennej higieny szczoteczkę do mycia (na początek wystarczy manualna, z miękkim włosiem, dostosowana do wieku; potem można przejść na wersję soniczną/elektryczną) oraz pastę. Ważne aby zawierała fluor (dla maluszków z pierwszymi ząbkami wystarczająca jest ilość 500ppm – można sprawdzić na tubce, w składzie). Ważna jest ilość pasty, nie nakładamy na całą szczoteczkę, wystarczy małe ziarenko. Pamiętajmy, im wcześniej wdrożymy do codziennej pielęgnacji zabiegi związane z myciem jamy ustnej i zębów, tym łatwiej będzie w przyszłości. Nie zapominajmy też o wizycie adaptacyjnej naszego dziecka w gabinecie stomatologicznym. Zaleca się, aby taka wizyta odbyła się, kiedy maluch ma ok. 18 miesięcy.
To wsparcie, miłość, strach, złość i bezsilność. Bycie rodzicem to mieszanka wielu uczuć i zachowań. Tworząc treści dla rodziców postanowiliśmy poruszać się w obszarze medycznym z uwzględnieniem aspektów psychologicznych.
NASTOLATKOWIE młodzi „dorośli” często doskonale znający swoje potrzeby i stawiający granice. Wraz z sinusoidą nastrojów, nadal wymagający wsparcia, opieki i zapewnienia poczucia bezpieczeństwa. Czy w zakresie higieny jamy ustnej i profilaktyki nastolatkowie mogą okazać się szczególną grupą pacjentów?
Zdecydowanie tak – tyle się w tym okresie dzieje. Wymiana uzębienia, wady zgryzu, aparaty ortodontyczne, wypadki na obozach sportowych, pierwsze pocałunki, niechęć do spotkań z lekarzem, zaniechanie higieny, skok wzrostowy, pierwsze miłości.
Pracując w gabinecie stomatologicznym, dbającym również o potrzeby sensoryczne, skupiliśmy się wyjątkowo w tym przypadku zarówno na nastolatkach i ich rodzicach. W zabieganym i tętniącym życiem mieście, pełnym obowiązków i spraw do załatwienia, wizyta u stomatologa jest jedną z tych które często odkładamy do czasu pojawienia się „motywatora” nazywanego bólem.
Konieczność rezerwacji wizyty u dentysty, wiąże się z reorganizacją grafiku uwzględniającą pracę, szkołę i zajęcia dodatkowe naszych pociech. Skąd to wiemy? Sami tak mamy i sami nam o tym mówicie! Nasz opiekun pacjenta zna większość wymagań dotyczących planowania wizyt przez zapracowanych rodziców.
Leczenie nastoletnich pacjentów to z naszego doświadczenia bardzo dobra współpraca.
W dzisiejszych domach czworonogi często są traktowane jak pełnoprawni członkowie rodziny. Jednak mało kto zdaje sobie sprawę, że związki między psem a dzieckiem mogą również wpływać na zdrowie jamy ustnej najmłodszych – przyjrzyjmy się temu. Częste wspólne zabawy z psiakiem i ruch na świeżym powietrzu, miedzy innymi spacery, sprzyjają ogólnemu zdrowiu dzieci. Aktywność fizyczna oddziaływuje pozytywnie na układ odpornościowy i całościowe samopoczucie, co z kolei może korzystnie wpływać na zdrowie jamy ustnej. Relacje ze zwierzętami, w tym z psem, mogą dostarczać dzieciom pozytywnej stymulacji psychicznej i emocjonalnej. Udowodnione jest, że redukcja stresu i zwiększenie poziomu szczęścia korzystnie wpływa na całokształt organizmu, w tym na jamę ustną. Wprowadzenie czworonoga do rodziny stwarza także okazję do edukacji w zakresie higieny. Dzieci obserwując, jak opiekować się psem, mogą łatwiej przyswajać nawyki związane ze szczotkowaniem zębów i dbaniem o jamę ustną. Jednakże, warto zwrócić uwagę na potencjalne zagrożenia związane z higieną, takie jak przenoszenie bakterii pomiędzy psem a dzieckiem. Pies często okazuje swoją miłość poprzez lizanie. Warto zwrócić uwagę na czystość jamy ustnej psa i upewnić się, że dziecko nie wprowadza nadmiernej ilości bakterii do swoich ust. Czworonogi na ogół są skłonne do dzielenia się jedzeniem. Ważne jest, aby monitorować tę praktykę, ponieważ dieta dziecka ma wpływ na rozwój zębów i ogólny stan jamy ustnej. Kontakt z odchodami zwierzęcia czy lizanie twarzy może prowadzić do przenoszenia drobnoustrojów, dlatego ważne jest przestrzeganie odpowiednich środków higienicznych. Zdrowie jamy ustnej psa ma wpływ na zdrowie jamy ustnej dzieci. Regularne wizyty u weterynarza, dbanie o czystość zabawek zwierzęcia oraz właściwa dieta mają znaczenie dla zachowania dobrej higieny zwierzęcia i minimalizowania potencjalnego ryzyka przenoszenia bakterii. Podczas zabawy z psem, dzieci powinny być pod nadzorem dorosłego. Unikanie sytuacji, w której zwierzę może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa, wpływa również na zdrowie jamy ustnej poprzez minimalizowanie ryzyka urazów. Relacja dziecka z psem może mieć bardzo pozytywny wpływ na zdrowie jamy ustnej poprzez stymulację, edukację i pozytywne emocje. Jednak równocześnie należy pamiętać o odpowiedzialności rodziców w zakresie nadzoru, higieny i krzewienia wiedzy higienicznej, by ta relacja była zdrowa i korzystna dla obu stron. Zalecamy utrzymanie równowagi między korzyściami a odpowiedzialnym podejściem do higieny jamy ustnej zarówno dziecka, jak i jego futrzanego towarzysza.
SLOW Dental MEDICINE, to forma prowadzenia leczenia dedykowana właśnie tym rodzicom i opiekunom, którzy pragną nowego stylu zaopiekowania w stomatologii. Chcąc dotrzeć do osób świadomych, wrażliwych i zmęczonych tradycyjnym leczeniem, stworzyliśmy butikową przestrzeń w której zabiegi stomatologiczne wykonywane są w duchu slow z poszanowaniem intymności pacjenta.
Energetyki – jaki to ma wpływ na jamę ustną?
Energetyczne napoje i popularne gazowane, słodkie napoje – zdobywają popularność, zwłaszcza wśród młodych ludzi, poszukujących źródła szybkiej węglowodanowej energii. Pomimo tego, że mogą dostarczać zastrzyk pobudzenia i pseudo „wzmocnienia koncentracji” są najlepszą drogą do zniszczenia wielu narządów. Częste spożycie, niesie ze sobą mnóstwo zdrowotnych zagrożeń, a jednym z obszarów, który może być dotknięty szkodliwymi konsekwencjami, jest zdrowie jamy ustnej i przełyku.
Napoje te, często zawierają ogromne ilości cukru, spożywanie nadmiaru węglowodanów sprzyja namnażaniu bakterii w jamie ustnej, co z kolei prowadzi do powstawania płytki nazębnej i rozwoju próchnicy.
Dodatkowo, napoje energetyzujące, zawierają w swoim składzie kwas fosforowy, który może prowadzić do erozji szkliwa. Erozja to inaczej rozpuszczanie szkliwa, osłabia ochronę zębów, co zwiększa ryzyko ścierania ich i powstawania ubytków.
Kofeina – częsty składnik energetyków, może prowadzić do odwodnienia. Wpływa to na ilość śliny w jamie ustnej, co przyczynia się do suchości czyli kserostomi a ona jest nie tylko niekomfortowa, ale także prowadzi do problemów, takich jak zwiększone ryzyko próchnicy, infekcji czy trudności w połykaniu.
Tauryna nie ma bezpośredniego związku ze zdrowiem jamy ustnej, ale warto zauważyć, że jej obecność w energetykach może wpływać na układ sercowo-naczyniowy.
Spożywanie dużych ilości pobudzających napojów może wywierać wpływ na zdrowie przełyku. Nadmierne spożycie kwasów i kofeiny najprawdopodobniej prowadzi do zgagi, refluksu kwasu żołądkowego i zaburzeń perystaltyki.
Podsumowując, choć energetyki dostarczają szybką dawkę energii, ich spożycie może mieć negatywny wpływ na zdrowie jamy ustnej i przełyku. Zdrowa alternatywa polega na wybieraniu zamienników, takich jak woda, elektrolity bez dodatku cukru, smoothie, koktajl białkowy czy zielona herbata. Odpowiedzialne podejście do diety może przyczynić się do zachowania zdrowia i równowagi organizmu, unikając potencjalnych szkód dla jamy ustnej i układu pokarmowego.
Cisza pozwalała przez wieki stworzyć przestrzeń do rozważań, spokoju i regeneracji.
My jednak przez lata coraz bardziej zaczęliśmy „wypełniać” nasze domy i miejsca pracy, tak dużą dozą wypełniaczy „hałasowórczych”, że nie sposób jest w szybkim tempie odwrócić ten proces.
Mój dzień.. podobny do twojego??
Skończyłam 10 godzinny, kolejny aktywny dzień pracy. Mój mózgowy komputer pokładowy, przeprocesował kilka różnych historii na kilku spotkaniach i każda z nich finalnie zamykała się na stomatologicznym lęku przed zabiegiem, organizacji leczenia i pracy butiku.
Wychodzę z butiku, wsiadam do samochodu i …..wracam w ciszy. Zaczęłam z nią eksperymentować, po kilkugodzinnych rozmowach, dzwoniących telefonach i pytaniach od pacjentów, zespołu. Zaczynam przełączać myślenie na tryb dom … ale w tym trybie nadal jest ostatni e-mail i emocje z nim związane.
Marzę o płynny przejściu w stan pozazawodowy.
Może muzyka, może rozmowa z przyjaciółką, może podcast…
Nie, nie szukam atrakcji! Nie chcę się bardziej stymulować: wiadomościami w radio, przerzucaniem playlisty na Spotify czy energią rozmów telefonicznych.
Pragnę ciszy, aby ułożyć w głowie dobiegający końca dzień. Pragnę powrzucać w szufladki hipokampu dzisiejsze emocje, doświadczenia i zdobytą naukę. Kocham moją pracę i nie wyobrażam sobie innego zawodu. Jestem świadoma, że tak bardzo jak angażuję się w nią, tak samo powinnam zadbać o swój porządek w głowie, odnaleźć balans.
Cisza jest niezbędna do regeneracji mózgu. Badania naukowe jednoznacznie potwierdzają, że to podczas snu, czyli wyciszenia potrafimy odnaleźć odpowiedź na nurtujące nas pytania i zaczynamy patrzeć na różne rzeczy z nowego punktu widzenia. Brak bodźców słuchowych daje niemal taki sam efekt jak odpoczynek. Odpoczywam więc, milcząc.
Polecam, to takie przyjemne być ze sobą samą blisko, nawet te 30 minut siedząc w metrze, stojąc w korku z uważnością kończąc dzień.
DOŚWIADCZENIA i neuropeptyd … amerykańscy badacze z zakresu neurologii (neurobiologia pamięci) prowadzą obecnie badania nad sposobem, w jaki mózg segreguje nasze doświadczenia na pozytywne i negatywne, z przypisanymi im odpowiednio emocjami. Negatywne wspomnienia są często intensywniejszymi od pozytywnych. Połączony z nimi ból i lęk zapamiętujemy na całe życie.
🧠Wyniki badań neurologów pozwalają na wskazanie jednego z odpowiedzialnych za ten stan rzeczy neuropeptydów. Według naukowców odpowiedzialna za „przydzielanie” emocji jest mała cząsteczka peptydowa w mózgu, zwana neurotensyną.
Jak więc, intensywne powinny być nasze działania, aby przekształcać negatywne doświadczenia obecnie dorosłych już pacjentów? Czy zapachy, dźwięki i smak z gabinetów dentystycznych w szkołach podstawowych z lat 80′ tych i 90’tych da się usunąć z pamięci i zastąpić innymi?
❤️W tym roku przejdziemy przez pełną prezentację wszystkich możliwości doświadczenia leczenia stomatologicznego posiadającego wysoki poziom „aktywacji pozytywnych wartościowości”. Działania te finalnie powinny aktywować nasz system nagrody, wzmacniając jego pamięć i zachęcając nas do powtórzenia doświadczenia.
MUZYKA 🎼& DŹWIĘK🎼 Dźwięk, to istotny element podczas leczenia stomatologicznego. Dlaczego ? Podobnie jak zapachom, również sile dźwięków trudno się oprzeć. Mogą oddziaływać na nas niczym upojny aromat. W jednym z wywiadów Hans Zimmer, zdobywca Oscara i autor między innymi ścieżek dźwiękowych do Piratów z Karaibów czy Króla Lwa stwierdził, że muzyka to niezależny język.
Dźwięki u stomatologa, bywają tą mniej przyjemną częścią wizyty. Często na samo wspomnienie wysokich tonów końcówek roboczych, pacjent dostaje “gęsiej skórki”.
❤️🎼Drobnymi krokami współczesna medycyna zmierza w kierunku muzykoterapii w placówkach medycznych. Pojawia się na salach operacyjnych głównie dla operatorów i na salach porodowych dla kobiet w ciąży. 🎹Muzyka ma szerokie zastosowanie w leczeniu bólu u dzieci chorych na nowotwory, osób zmagających się z depresją czy w leczeniu paliatywny. Muzykę wyróżnia w porównaniu z innym rodzajem sztuki to, że nie wymaga tłumaczenia, jest komunikatywna i działa bezpośrednio. Ma szczególnie duże możliwości, jeśli chodzi o budzenie emocji u słuchacza. 🎼Niezwykłym działaniem muzyki jest możliwość zmiany percepcji bólu, ciśnienia krwi, rytmu serca. Nie wiele osób ma świadomość, że odpowiednio dobrana muzyka daje możliwość relaksacji pacjenta nawet na fotelu stomatologicznym. 🍃Playlisty zawierające szum fal, krople deszczu czy delikatny wiatr odwracają uwagę od zabiegu i wyciszają.
W Butiku postawiłam na wprowadzenie muzyki u pacjentów chcących tworzyć nowe doświadczenia sensoryczne na fotelu stomatologicznym. Leczenie zachowawcze, profilaktyka jamy ustnej, długie zabiegi leczenia pod mikroskopem czy protetyka, pozwalają na zaopiekowanie się pacjentem również w zakresie wrażliwości na wysokie tony naszych urządzeń.
🎧 Muzykoterapia w przestrzeni stomatologicznej pozwala: 🦷skrócić wyobrażeniowo czas zabiegu 🦷osłabić lęk 🦷poprawić nastrój 🦷zmobilizować do współdziałania
🎧STWÓRZMY WSPÓLNIE NOWE WSPOMNIENIA U STOMATOLOGA🎧P.S @karolinakp dziękuję za dobre słowo w tym temacie❤️
🧠Pamięć zapachowa – nasze dentystyczne przekleństwo które, na samą myśl wzdryga pacjenta przed wizytą w gabinecie stomatologicznym. Co może być przyczyną tej sytuacji?
Zacznijmy od podstaw, dlaczego nasz mózg tak intensywnie odczuwa zapachy?
👃NOS w momencie połączenia z cząsteczkami zapachowymi zwanymi ligandami, wysyła impulsy do poszczególnych ośrodków mózgu ( m.in limbicznego) odpowiedzialnych przede wszystkim za pamięć i emocje. 🌸 Bodźce zapachowe i związane z nimi emocje determinują do pewnych zachowań.
Mieszanka 👀„zapachu dentysty” to przede wszystkim wykorzystywane środki do dezynfekcji, preparaty dostępne do leczenia kanałowego w otwartych butelkach lub systemy ssące bez odpowiedniej konserwacji. Wymieniać by można było długo, nie porównamy się niestety zapachem do przyjemnych kawiarni.W butiku postawiliśmy na odczarowanie zapachu stomatologa przy spotkaniach z pacjentami. Chcemy tworzyć nowe wspomnienia w mózgu, kojarzące się z: 💫bezpieczeństwem 💫spokojem 💫dbałością 💫dobrą atmosferą Ach te emocje, jak my je kochamy!
Postawiliśmy na zapach świeżo parzonej kawy i herbaty z pomarańczą. Każdego pacjenta zapraszamy kilka minut przed zabiegiem, aby uspokoić emocje rozmową z naszymi opiekunkami administracyjnymi lub dobrą książką. 🍊Zapach kawy, cynamonu i pomarańczy pozwala naszemu mózgowi poczuć komfort i spokój.
🚫Nie pracujemy na preparatach aldehydowych, wprowadziliśmy aromamarketing i świece zapachowe, których ciepły blask daje wytchnienie naszym oczom.
🌱STWÓRZMY WSPÓLNIE NOWE WSPOMNIENIA U STOMATOLOGA🌱
KOBIECA PROFILAKTYKA – to nasze codzienne rytuały i sezonowe większe dbałości.
Zacznijmy od podstaw – usiądź wygodnie w fotelu, weź w dłoń filiżankę kawy i notes.
Zaczynamy odpowiedz na pytania:
kiedy ostatnio byłaś na wizycie higienizacyjnej
czy przegląd jamy ustnej wykonywałaś dłużej niż 6 miesięcy temu
wchodząc do łazienki i patrząc na zestaw higieniczny twojej jamy ustnej, wiesz dokładnie jak go zastosować
będąc w drogerii wybierasz produkty intuicyjnie, polecajki instagramowe czy wiesz dokładnie co będzie dla ciebie odpowiednie
patrząc w lustro masz poczucie, że mogłabyś zrobić coś więcej dla swoich zębów
KALENDARZ KOBIECEJ STOMATOLOGII:
BADANIE JAMY USTNEJ U LEKARZA DENTYSTY CO 6 MIESIĘCY
HIGIENIZACJA WG ZALECEŃ HIGIENISTKI CO 6 – 9 -12 MIESIĘCY
DOMOWA KURACJA hydroxyapatytem wapnia 1 RAZ NA 3 MIESIĄCE
WYMIANA SZCZOTECZKI CO 4-6 TYGODNI (lub po każdej infekcji, higienizacji)
ZDJĘCIE RADIOLOGICZNE KONTROLNE 1 RAZ NA 2 LATA wg zaleceń lekarza
LECZENIE WG WSKAZAŃ LEKARZA
WYBIELANIE 1 raz na 12 msc
Czy możemy rozmawiać o tematach trudnych i wstydliwych?
TAK!
Poziom intymności podczas spotkania na fotelu stomatologicznym, często porównywany jest do wizyty u ginekologa. Z perspektywy osób opiekujących się pacjentami wiemy, że szczerość i zaufanie pozwala na stworzenie wieloletniej współpracy pomiędzy nami.
Każdego dnia przez ostatnie 15 lat naszej praktyki spotkaliśmy na swojej drodze wiele kobiet, chcących otrzymać odpowiedź na nurtujące je pytania. Patrząc wstecz, śmiało możemy powiedzieć, że filarem życia jest ZDROWIE, jak o nie zadbać?
PODPOWIEMY!
To będzie miejsce na te rozważania – wielopłaszczyznowość naszych rozmów pozwoli wszystkim kobietom odnaleźć bliską im tematykę.
Porozmawiajmy o zdrowiu z kobiecego punktu widzenia.